Może już dość?

Zakupy przekąski fejsbuki dedlajny brzuchy fryzura sprzeczka bałagan saldo szefostwo z dąsem kaczyński z tuskiem dzieci z gilem groch z kapustą STOP!

Nie biegnij już, wystarczy. Naprawdę nie musisz się tyle starać. I tym bardziej nie musisz niczego udowadniać. Tak jak jest – jest dobrze.

Koniec grudnia wcale nie musi być czasem napinki podsumowań i nierealistycznych postanowień. Wierzymy głęboko, że wspólnota, jaką tworzymy razem, może stać się realną przeciwwagą dla opresji bodźców i chronicznego nienasycenia. I że nawet w malignie białego szumu da się dostrzec to, co naprawdę jest ważne: siebie samego.
Dlatego na koniec starego, a początek nowego, nie życzymy Ci efektownej dziurki w pasku czy relaksującego brzęku w portfelu. Życzymy, byś znalazła i znalazł przestrzeń dla własnych potrzeb, myśli i uczuć. Przytuliła i przytulił ciepłym kocykiem to, co regularnie i krzywdząco odsyłane na ławkę rezerwową. To naprawdę doskonały moment, by wreszcie spotkać się z sobą.

Niech nadchodzący rok uspokoi Twój oddech i pozwoli odciąć od wszystkiego, co niedobre. A niesprawiedliwy skrzek Twojego wewnętrznego krytyka niechaj przeminie wraz z odchodzącym rokiem, robiąc miejsce – nadziei.

Bądź zdrowa i zdrów. I dbaj o siebie. Bo jesteś potrzebna, bo jesteś ważny.