Oby złe było za nami!

Na koniec roku dobrze jest pojednać się z tym, co niepogodzone. Rozplątać zaplątane, przytulić niełaskawe. Nie był to łatwy rok, zresztą kolejny już taki. Ale przecież przez te dwanaście miesięcy udało nam się wspólnie z Wami stworzyć całe mnóstwo sytuacji niezwykle wzruszających i inspirujących, małych wysepek dobra pośród zimnego wiatru. Dlatego nie zamierzamy biadolić, że ciężko czy pod górę. Wolimy raczej podziękować Wam, że cały czas byliście z nami. Że przez ten rok wygenerowaliśmy razem tak potężne ładunki kulturowej energii, pozwalającej przetrwać nawet w gęstych ciemnościach i utrzymującej głowę stale na powierzchni. Dzięki temu, że byliśmy razem – to nie mógł być tak zupełnie zły rok. Z serca za to dziękujemy ❤️

Choć niespecjalnie emocjonujemy się ideą postanowień noworocznych, nie planujemy ani przesadnie chudnąć, ani zatrważająco zdrowo się prowadzić, to jednak wierzymy, że nowe rozdanie jest zawsze możliwe. Dlatego gorąco życzymy, by nadchodzący rok rozprostował Wasze umęczone karki, a wszystkie zniecierpliwienia zastąpił najpiękniejszą nadzieją. Oby zawsze udawało się Wam odcedzać ziarna od plew, a to, co wyblakło, na powrót wypełnić życiem, kolorem i sensem. Nie spuszczajcie oczu, szukajcie w sobie spełnienia i nie poddawajcie się nigdy. Bądźcie zdrowi i dbajcie o siebie. Do zobaczenia w następnym rozdziale! ✌️