Chodźcie, idziemy!
info
-
16:00
-
Zajezdnia Trolejbusowa, ul. Knosały
Wstęp wolny
Zapraszamy na familijne spotkanie z muzyką świata, graną na bębnach i huczne przywitanie niezwykłych gości: Oli Synowiec i Arkadiusza Winiatorskiego, dziennikarzy i podróżników.
Program wydarzenia:
- 16:00-16:45 trawnik przy Zajezdni Trolejbusowej, warsztaty gry na bębnach, które poprowadzi Piotr Gospodarczyk ze Szkoły Rytmu, liczba miejsc dla osób grających jest ograniczona z uwagi na określoną liczbę instrumentów (20 sztuk, w tym 16 bębnów i 4 instrumenty etniczne), słuchacze i „klaskacze” będą jednak mile widziani,
- 16:45 bębniarskie przywitanie pieszych podróżników,
- 16:50 Zajezdnia Trolejbusowa, spotkanie z Olą Synowiec i Arkiem Winiatorskim, podróżnikami, którzy przeszli na własnych nogach obie Ameryki, natomiast na początku czerwca przyjdą na Warmię, a w niedzielę 5 czerwca dotrą do Olsztyna.
Stones on Travel – 12 000 km pieszo przez Ameryki.
Zapraszamy na nietypowe spotkanie autorskie, na które pisarze – Ola Synowiec i Arkadiusz Winiatorski – dotrą podczas swojej pieszej wyprawy dookoła Polski. Na spotkaniu pokażą zdjęcia z poprzedniej pieszej podróży, którą opisali w nowej książce “Na poboczu Ameryk. Pieszo z Panamy do Kanady” (Wydawnictwo Czarne, 2022). Wyprawa ta zdobyła szereg nagród: Podróż Roku National Geographic Traveler 2020, Nagroda im. Tony’ego Halika 2020, I miejsce i nagroda publiczności w konkursie o Złoty Ślad 2021.
Prawie 12 000 km przemierzonych pieszo, ponad półtora roku, 9 krajów, 19 par butów i jedna miłość. Arek Winiatorski po przejechaniu Ameryki Południowej autostopem stwierdził, że wciąż porusza się za szybko. By jeszcze lepiej poznawać świat, postanowił od Panamy przemierzać go pieszo. Przeszedł Amerykę Centralną zdobywając po drodze najwyższy szczyt każdego odwiedzanego kraju. Na południu Meksyku poznał miłość swojego życia – Olę Synowiec, z którą dotarł pieszo aż do Kanady. Razem zmierzyli się z własnymi słabościami, niebezpieczeństwami drogi, pustyniami, mrozami, ruchliwymi metropoliami i sięgającymi 3000 metrów przewyższeniami.
Ola i Arek słuchali historii życia zwykłych ludzi, bo to oni byli najważniejsi w tej podróży. Rozmawiali z mieszkańcami mijanych wsi, lokalnymi działaczami i ekscentrykami, z rolnikami i artystami, duchownymi i przemytnikami. Poznawali to, co zwykle w podróży rozmazuje się za szybami pędzących samochodów. To, co na poboczu Ameryk.